Wbrew temu, co często można przeczytać w komentarzach na internecie, subskrypcje same w sobie nie przynoszą żadnych pieniędzy. YouTube nie płaci za liczbę subskrybentów – subskrypcje to tylko w pewnym sensie wskaźnik popularności i zaufania do twórcy. Nie oznacza to jednak, że subskrypcje są całkowicie bezwartościowe – pośrednio i bezpośrednio przekładają się one na wyświetlenia, a te z kolei na realne zarobki. Przyjrzyjmy się temu bardziej szczegółowo.
Mechanizm zarabiania na Youtube
Mechanizm jest w gruncie rzeczy prosty, choć często błędnie rozumiany. Subskrypcje zwiększają szansę, że nowe filmy zostaną obejrzane zaraz po publikacji – YouTube pokazuje je stałym widzom w zakładce „Subskrypcje” i w rekomendacjach. Jeśli film szybko zdobędzie wysokie zaangażowanie (czyli kliknięcia, czas oglądania, komentarze), algorytm uznaje go za wartościowy i zaczyna polecać szerszej publiczności (czyli osobom, które nie subskrybują kanału, ale na podstawie swoich zainteresowań mogą uznać film za interesujący).
W efekcie liczba subskrybentów nie przekłada się na pieniądze bezpośrednio, ale pośrednio napędza zasięgi, a zasięgi generują przychód z reklam, współprac i innych źródeł monetyzacji.
Subskrypcje a realne zarobki – jak to naprawdę działa?
100 tys. subskrybentów oznacza mniej więcej tyle, że dany twórca ma już średnią i stabilną społeczność, która w zależności od tematyki generuje zwykle od kilkudziesięciu tysięcy do nawet kilku milionów wyświetleń miesięcznie.
Sam próg „100 tysięcy subów” niczego jednak nie gwarantuje – podkreślamy jeszcze raz – liczy się między innymi to, ile osób rzeczywiście ogląda filmy, ile reklam zostanie wyemitowanych oraz od wskaźnika RPM jaki został „nałożony” na film (więcej o RPM w następnym akapicie).
Co jeszcze oprócz RPM i wyświetleń ma wpływ na zarobki? (kliknij żeby rozwinąć)
Na zarobki YouTubera wpływa znacznie więcej czynników niż tylko liczba wyświetleń i sam wskaźnik RPM. Kluczowe znaczenie mają m.in. sezonowość reklam, język kanału, watch time (czas oglądania), a także CTR, czyli współczynnik klikalności miniatur i tytułów.
W okresach o dużym popycie reklamowym – jak chociażby listopad i grudzień (święta, Black Friday, koniec roku) – stawki CPM i RPM potrafią wtedy wzrosnąć nawet dwukrotnie. Z kolei w miesiącach wakacyjnych spadają, bo firmy ograniczają budżety marketingowe.
Na wysokość zarobków wpływa też znacząco język kanału – treści w języku angielskim czy niemieckim osiągają nawet kilkukrotnie wyższy RPM niż kanały polskie. Znaczenie ma również czas oglądania (watch time) – im dłużej widz pozostaje na filmie, tym więcej reklam można wyemitować i tym lepiej algorytm ocenia materiał.
Nie bez znaczenia jest również CTR (Click Through Rate) – wysoki wskaźnik klikalności miniaturki i tytułu powoduje, że filmy częściej trafiają do rekomendacji, a to automatycznie zwiększa liczbę wyświetleń i przychód.
Ile średnio zarabia twórca z 100tys susbkrypcji?
Wysokość zarobków przy 100 tys. subskrybentów zależy nie od samej liczby wyświetleń i obserwujących, ale od tematyki kanału, poziomu zaangażowania widzów oraz tzw. RPM – czyli Revenue Per Mille. RPM to stawka za 1000 wyświetleń po odliczeniu prowizji YouTube’a – to właśnie ten wskaźnik decyduje o tym, ile pieniędzy faktycznie trafia na konto twórcy.
Dla przykładu – kanał o grach z 100 tys. subskrypcji, który generuje miesięcznie około 300–400 tys. wyświetleń, osiąga zwykle RPM na poziomie 1–2 USD za 1000 wyświetleń. Dzieje się tak, ponieważ reklamy w tej branży mają niższą wartość rynkową, a widzowie częściej pomijają spoty. W efekcie taki twórca zarabia średnio około 1200–3200 zł.
Dla porównania – kanał o tematyce finansowej z podobną liczbą subskrypcji i wyświetleń (300–400 tys. miesięcznie) może generować znacznie wyższe przychody. W jego przypadku RPM często wynosi 8–15 USD, ponieważ reklamodawcy z branży inwestycyjnej, bankowej czy technologicznej płacą więcej za dotarcie do sprecyzowanej, dorosłej publiczności. Taki twórca może więc zarabiać nawet 8–20 tys. zł miesięcznie przy zbliżonych statystykach.
💡 Warto jednak pamiętać, że sama stawka RPM to nie wszystko. W niektórych branżach – jak gaming czy lifestyle – znacznie łatwiej zdobyć dużą liczbę wyświetleń, bo treści mają szerszy, bardziej masowy charakter. Filmy o grach generują miliony odsłon, ponieważ przyciągają młodsze i liczniejsze grono odbiorców. Z kolei tematy finansowe czy biznesowe, mimo wyższego RPM, trafiają do węższej i bardziej wyspecjalizowanej grupy widzów. W praktyce oznacza to, że niższy RPM w popularnych kategoriach może zostać zrekompensowany znacznie większą liczbą wyświetleń – i ostatecznie podobnym lub nawet wyższym łącznym zarobkiem.
To właśnie pokazuje, że liczba subskrypcji nie jest kluczowa w kontekście zarobków – to tematyka i wartość komercyjna widza decydują o realnych zarobkach. Dwóch twórców z identyczną bazą odbiorców może mieć zarobki różniące się nawet kilkukrotnie. Różnice te wynikają z wartości grupy odbiorców – reklamodawcy są skłonni zapłacić więcej za dotarcie do osób zainteresowanych inwestowaniem, biznesem czy technologią, niż do nastolatków oglądających rozgrywki online.
💡 Dlaczego reklamodawcy płacą więcej w jednych branżach niż w innych?
Wysokość stawek reklamowych na YouTube zależy przede wszystkim od wartości potencjalnego klienta. Reklamodawcy z branż takich jak finanse, nieruchomości czy technologia są w stanie zapłacić znacznie więcej, ponieważ każdy pozyskany klient może przynieść im stosunkowo wysoki zysk. Przykładowo, osoba zainteresowana inwestowaniem czy kredytem hipotecznym ma znacznie większy potencjał zakupowy niż widz oglądający gameplay czy vlog lifestyle’owy.
Innymi słowy – im droższy produkt lub usługa, tym wyższe stawki reklamowe (RPM). Dlatego filmy o tematyce finansowej czy biznesowej są premiowane przez system reklamowy YouTube, podczas gdy rozrywka, gaming czy vlogi rodzinne generują niższe zarobki mimo dużej liczby wyświetleń.
Ile zarabia YouTuber z 100 tys. subskrypcji? Szacowane zarobki w zależności od tematyki (sumarycznie)
ℹ️ Szacowane zarobki na podstawie 400 000 wyświetleń miesięcznie (sumarycznie)
| Tematyka kanału | Średni RPM (PLN) | Szacowane zarobki miesięczne (PLN) |
|---|---|---|
| Gaming / rozrywka | 4 – 9 zł | 1 600 – 3 600 zł |
| Lifestyle / vlogi | 8 – 18 zł | 3 200 – 7 200 zł |
| Technologia / recenzje | 16 – 35 zł | 6 400 – 14 000 zł |
| Edukacja / nauka | 20 – 45 zł | 8 000 – 18 000 zł |
| Finanse / inwestowanie | 35 – 70 zł | 14 000 – 28 000 zł |
| Motoryzacja | 20 – 40 zł | 8 000 – 16 000 zł |
| Nieruchomości / biznes | 45 – 80 zł | 18 000 – 32 000 zł |
| Zdrowie / fitness | 12 – 30 zł | 4 800 – 12 000 zł |
| Moda / uroda | 9 – 22 zł | 3 600 – 8 800 zł |
| Muzyka / teledyski | 2 – 7 zł | 800 – 2 800 zł |
| Podróże / vlogi zagraniczne | 12 – 26 zł | 4 800 – 10 400 zł |
| Psychologia / rozwój osobisty | 25 – 50 zł | 10 000 – 20 000 zł |
| Kanały DIY / rękodzieło | 8 – 22 zł | 3 200 – 8 800 zł |
Inne źródła dochodu poza reklamami
Zarobki z reklam to tylko część całego obrazu. YouTuberzy z 100 tys. subskrypcji często zarabiają znacznie więcej dzięki dodatkowo źródłom dochodu:
Współprace sponsorowane
Marki płacą za lokowanie produktu lub dedykowane filmy. Przy 100 tys. subskrybentów stawki zaczynają się od 3–5 tys. zł za film, a w branży finansowej czy technologicznej nawet 20–30 tys. zł.
Programy afiliacyjne
Prowizje od sprzedaży produktów lub usług polecanych w filmach. Dobre dopasowanie tematyki do oferty potrafi przynieść regularny, pasywny dochód.
Sprzedaż własnych produktów
Kursy online, e-booki, szkolenia czy merch — to źródła, które pozwalają uniezależnić się od reklam i budować markę osobistą.
Wspieranie twórcy
Patronite, BuyCoffee czy YouTube Memberships to formy dobrowolnego wsparcia od fanów, które zapewniają dodatkowy i stabilny dochód.
Wnioski i najczęściej zadawane pytania
YouTuber z 100 tys. subskrypcji nie zarabia dzięki liczbie subów, lecz dzięki tematyce kanału, liczbie wyświetleń i zaangażowaniu widzów. Średnio można przyjąć, że taki kanał generuje od 2 000 do 25 000 zł miesięcznie z reklam, a przy dobrze rozwiniętych współpracach – nawet kilkukrotnie więcej.
Pieniądze nie biorą się z samego przycisku „Subskrybuj”, ale z zaufania widzów, długiego czasu oglądania i regularnych publikacji. To one budują prawdziwą wartość kanału — a subskrypcje są tylko dowodem, że ktoś tę wartość docenia.
Dodaj komentarz